środa, 22 marca 2017

[Tłumaczenie] ZoSan + starszy brat!Zoro i świeżo zaadoptowany!Chibinasu [OP]

Autor: Auspizien
Źródło: tumblr
Fandom: One Piece.
Paring: Zosan
Status: zakończone.



~~~~
 Wydawało się to dość drastyczne, wręcz głupie, jednak prześladowanie doszło do takiego poziomu, że wszystko, co zabrałoby chociaż trochę bólu, było dla Sanjiego zbawieniem.
Kiedy skończył inkantację, znajdujący się sam w pokoju, młody blondyn zerknął na przywołujący, rytualny okrąg na podłodze swojej sypialni - który skopiował z jakiejś strony internetowej - wstrzymując jednocześnie oddech i oczekując jakiejkolwiek reakcji.
Po kilku chwilach ciszy i braku jakichkolwiek efektów, Sanji poczuł ciężar na sercu, kiedy obniżył nieco książkę. Stracona nadziej właśnie zaczynała go miażdżyć, ale nagle czyjaś dłoń na jego ramieniu sprawiła, że podskoczył ze strachu. Książka opadła z jego kolan, gdy okręcił się dookoła, żeby stanąć twarzą w twarz z tajemniczym osobnikiem, który zakradł się za niego.
Mężczyzna naprzeciw niego wyglądał jak człowiek, ale jednocześnie: nie. Rozwichrzone, szmaragdowe włosy ledwie zakrywały krótkie rogi, wystające z czaszki; ciemnobrązowe oczy, które wydawałyby się normalne, gdyby nie ich bezduszny wygląd, i szeroki uśmiech, przypominający bardziej ten u rekina.
- K… Kim jesteś? - wyjąkał Sanji. Jego porywczy temperament nieco przygasł, kiedy wpatrywał się z zachwytem w osobnika w jego pokoju.

- Możesz nazywać mnie starszym bratem – wymruczał gładko, a uśmiech kota z Cheshire wpłynął powoli na jego twarz wykrzywioną w maniakalnym wyrazie. - Od teraz, będę się tobą opiekował.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz